O projekcie

Marzenie małego chłopca o napisaniu i wydaniu książki, czyli pokazaniu historii „Pruszkopca” światu zaczęło kiełkować i powoli się rozwijać.

Po jego bokach zaczęły wybijać pojedyncze gałązki – moje potrzeby jako autorki tekstu i głównego architekta projektu. Wiedzieliśmy, że aby spełnić je w całości musimy postawić sobie cele, narysować to, co chcemy mieć na końcu, jako efekt i poszukać formy, która pozwoli nam zrealizować marzenie syna w całości. Druga jego część była zdecydowanie trudniejsza. Długo nad tym myśleliśmy po to, aby dziś przedstawić Wam rodzinę Marsów, czyli Nas: Martę, Alka, Różę i naszego psa Rysia oraz Szymona. Każdy w tej historii ma swoją rolę. Najmniejszą Róża, ponieważ jej zadanie w pierwszych miesiącach życia skupia się całkowicie na rozwoju własnym. Liczymy na to, że kiedyś będzie gorliwą czytelniczką. 

Marsowie to My! To inicjatywa, poprzez którą: 

  1. spełniamy marzenia Alka pisząc i wydając książkę,
  2. pozwalamy dzieciom być sobą i chcemy się podzielić kawałkiem naszego podejścia do ich wychowywania,
  3. nie boimy się zmian i tworzymy dla nich przestrzeń – spróbujesz i Ty?

„Pruszkopiec” to książka inna niż wszystkie. Jej wyjątkowość polega na tym, że jest dedykowana zarówno dla małych i dużych czytelników. Dzieci mogą zanurzyć się w bajkowych przygodach, które przeniosą je do niezwykłego świata „Pruszkopca”. Dorośli natomiast mogą zajrzeć za kulisy i zobaczyć:

  • jak łatwo można budować poczucie własnej wartości u dzieci?
  • jak kreatywnie i twórczo spędzać czas z dzieckiem?
  • jak angażować dziecko na wiele tygodni w budowanie czegoś wielkiego i złożonego?
  • jak rozbudzać dziecięcą kreatywność?
  • jak pomóc dziecku znaleźć jego super moc, pielęgnować ją i wzmacniać? 
  • jak pokazać dziecku, że w życiu można robić wielkie rzeczy, trzeba tylko próbować, mieć odwagę do nauki nowych rzeczy i poszukiwać?
  • jak pokazywać dziecku, że warto być sobą i w życiu można inaczej niż tylko dreptać za tłumem?

Zostań z nami na dłużej i weź, to, co jest Ci bliskie albo odwrotnie – zabierz to, co wydaje Ci się niemożliwe i zafunduj sobie „niewygodę”. Co znajdziesz po niej? Sprawdź i się przekonaj!

My Marsowie nie mówimy ostatniego słowa. Zostawiamy uchylone okno, żeby nowe pomysły i potencjalne niezbadane jeszcze kierunki naszego projektu mogły się wślizgnąć do środka.

chmury

Poznajcie niezwykły świat pruszkowskiego mrowiska stworzony przez małego chłopca i jego mamę!

chmury